Cześć wszystkim !! :*
Kuracja izotretynoiną nadal trwa a suchość skóry oraz ust coraz bardziej doskwiera... Zaczynąjąc kurację, smarowałam usta balsamem firmy Eos. Niestety na dłuższą metę nie dał rady. Teraz moje usta są bardzo wysuszone, robią się suche "płaty", coś jak strupy.. Przeszkadzają, a ja zaraz je odrywam co kończy się ranami na ustach i ponownymi "płatami" oraz dodatkowo czerwonymi miejscami.
Siostra mojego chłopaka wcześniej miała sama problemy z ustami, tak samo mocno się wysuszały. Poleciła mi balsam firmy Ducray : Keracnyl Repair. Co o nim wyczytałam ? Faktycznie jest on typowo dla osób, które stosują kuracje lecznicze, bardzo wysuszające usta. Jest on bogaty o Hydroxydecine, która stymuluje produkcję naturalnych czynników nawilżających, czego już brakuje reszcie balsamów do ust. Dopiero co odebrałam go z Paczkomatu. Zaraz biorę się za pierwsze użycie. Mam nadzieję, że pomoże !! :(
Na dole wrzucam zdjęcie balsamu oraz zdjęcia ust w stanie obecnym. ↓
Kuracja izotretynoiną nadal trwa a suchość skóry oraz ust coraz bardziej doskwiera... Zaczynąjąc kurację, smarowałam usta balsamem firmy Eos. Niestety na dłuższą metę nie dał rady. Teraz moje usta są bardzo wysuszone, robią się suche "płaty", coś jak strupy.. Przeszkadzają, a ja zaraz je odrywam co kończy się ranami na ustach i ponownymi "płatami" oraz dodatkowo czerwonymi miejscami.
Siostra mojego chłopaka wcześniej miała sama problemy z ustami, tak samo mocno się wysuszały. Poleciła mi balsam firmy Ducray : Keracnyl Repair. Co o nim wyczytałam ? Faktycznie jest on typowo dla osób, które stosują kuracje lecznicze, bardzo wysuszające usta. Jest on bogaty o Hydroxydecine, która stymuluje produkcję naturalnych czynników nawilżających, czego już brakuje reszcie balsamów do ust. Dopiero co odebrałam go z Paczkomatu. Zaraz biorę się za pierwsze użycie. Mam nadzieję, że pomoże !! :(
Na dole wrzucam zdjęcie balsamu oraz zdjęcia ust w stanie obecnym. ↓
Komentarze
Prześlij komentarz